Discussion:
Judo czy karate, a może aikido?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Karol
2008-08-10 22:22:25 UTC
Permalink
Cześć
Planuję od września zapisać swojego syna (5 lat) oraz siebie oczywiście do
innej grupy na judo bądź karate ew. aikido.

Mam pytanie - jaki sport doradzilibyście, abyśmy mogli po pierwsze ogólnie
się rozwinąć pod względem fizycznym, oraz po drugie oboje nabrać nieco
pewności siebie (bo obojgu nam się to przyda)
wer
2008-08-11 17:43:55 UTC
Permalink
Post by Karol
Cześć
Planuję od września zapisać swojego syna (5 lat) oraz siebie oczywiście do
innej grupy na judo bądź karate ew. aikido.
Mam pytanie - jaki sport doradzilibyście, abyśmy mogli po pierwsze ogólnie
się rozwinąć pod względem fizycznym, oraz po drugie oboje nabrać nieco
pewności siebie (bo obojgu nam się to przyda)
Jeśli szukasz w sztukach walki pewności siebie to nie tędy droga, lepiej
kup sobie replikę colta sprzed 1850 roku. Co do synka, to najlepiej
zrobi mu basen. Sztuki walki wymagają koncentracji, a w tym wieku
jeszcze o to trudno.

wer
..Aldi..
2008-08-17 13:13:08 UTC
Permalink
nie jestem ekspertem, a to przy tym mój pierwszy post na grupie...

ale jeśli mogę, to wrzucę coś od siebie
przez jakiś czas trenowałem aikido i judo, karate nigdy mnie
nadmiernie nie pociągało...

aikido - uczy samej sztuki, płynności ruchów, balansu ciałem,
sprytnego wywijania się z trudnych uchwytów i opresji...
docelowo kształci najbardziej świadomego zawodnika,
ale twoje ruchy same z siebie nie będą robiły wrażenia
na ewentualnym napastniku, co nie znaczy, że się nie obronisz

judo - najłatwiej chyba porównać je do zapasów.. mnei osobiście
dawało wiele satysfakcji, również trening był znacznie bardziej
męczący fizycznie niż w aikido, mniej tu tradycji, za to więcej
faktycznej walki - najczęściej w parterze
wyrabia całe sekwencje ruchów (w sikido jest dośc podobnie),
jest o wiele bardziej siłowe niż pierwsza wspomniana sztuka

karate - nastawienie na siłę i dominację fizyczną, najbardziej
spektakularne z trzech tu wymienianych, pozwala bronić się
i atakować z półdystansu, podczas kiedy aikido i judo
wymagają dobrego chwytu, a tego się na odległość nie zrobi...
nie ćwiczyłem tego sam, mogę się posiłkować tylko opiniami
i relacjami kolegów... z doświadczenia jednak powiem, że
w czasie pseudosparingów.. kiedy tylko znaleźli się nieopatrznie
w bliskim kontakcie, to walki wygrywałem przez mocne dźwignie
lub duszenia... takie życie

po osiągnięciu odpowiedniego zaawansowania, każda sztuka walki
daje Ci ogromną przewagę nad przeciwnikiem.. głównie z powodu
automatyki ruchów i wyrobionego odruchu używania odpowiednich
środków do pojawiających się okoliczności

BTW - od dawna zastanawiam się nad rozpoczęciem treningu w jiu-jitsu,
co stanowiłoby połączenie aikido, czyli pięknej formy i skuteczności
karate czy judo :)
niestety, dwie odwiedzone przeze mnie sekcje nastawiały się na szkolenie
zawodników do modnych ostatnio walk w klatkach czy innych tam K1

pozdrawiam,
Aldi

Loading...